Folklor jest trendy, czyli nie ma kosmitów

fantastykaObecnie po chwili przestoju na początku lat 90., spowodowanego przemianami ustrojowymi, widoczny jest znaczny wzrost sprzedaży fantastyki. Co ciekawe – odchodzi się od tzw. nurtu klasycznego. Zdaniem Tomasza Piątka, pisarza fantasy, jest to spowodowane przewartościowaniami, jakie dokonały się w społeczeństwie: Cała ta futurystyka była atrakcyjna wtedy, kiedy wierzono, że postęp techniczny, a także podróże kosmiczne przyniosą ludziom coś nowego, a w każdym razie dobrego. Teraz ludzie przestali w to wierzyć. Zwrócili się zatem ku rzeczom ponadczasowym. Czytaj dalej

Trudny los SF

scifiPo naturalnej śmierci SF w Polsce kwitnie gatunek fantasy. Literatura fantastyczna nie zapisała jeszcze ostatniego słowa.

Krytycy książkowi nie postrzegają literatury SF jako równorzędnej w stosunku do literatury głównonurtowej i nie szukają w niej żadnych głębszych wartości. Tymczasem twórcy fantastyki to także wybitni filozofowie futurolodzy (Lem), felietoniści (Ziemkiewicz), dziennikarze, dramaturdzy (Wolski), naukowcy (Zajdel, Fiałkowski). Czytaj dalej